Ale są też rodzice, którzy martwią się innymi sprawami. Tym czy będą mieli pieniądze na książki, zeszyty, kredki, strój sportowy, wycieczki do kina i na zieloną szkołę. Te troski dotykają również rodziców wychowanków naszych świetlic.
W ich rodzinach zdarzają się bardzo trudne momenty: zimą w mieszkaniu jest lodowato, bo nie ma ogrzewania, a dzieci nie mają nawet ciepłych kurtek; dzieci nie chodzą do szkoły, bo muszą się opiekować młodszym rodzeństwem, gdy rodzice są chorzy lub pijani. Świetlica jest dla tych dzieci drugim domem – tutaj spotykają życzliwych, opiekuńczych wychowawców, mogą zjeść ciepły posiłek, odrobić lekcje i odpocząć od domowych problemów.
Nasze dzieci, rozpoczynając rok szkolny, nie mają kompletnej wyprawki szkolnej. Posiadanie wszystkiego, co jest potrzebne w szkole daje dzieciom radość i poczucie bezpieczeństwa. Gdy nie mają książek i zeszytów czują się inni – biedni, gorsi, narażeni na pogardliwe spojrzenia i śmiech rówieśników.
Pomóżmy im teraz!
Wasza pomoc sprawi, że dzieci będą mogły z radością i spokojem wrócić we wrześniu do szkoły.